W Polsce około 8 milinów cierpi z powodu różnych chorób układu ruchu, w tym z powodu coraz częściej rozpoznawalnej fibromyalgii. Fibromyalgia to bolesna reumatyczna choroba dotycząca mięśni, ścięgien i wiązadeł (ale nie stawów). Ból w zależności od pory dnia, stresu, niewystarczającej ilości snu i intensywności zajęć – może wahać się od lekkiego, przypominającego stany grypowe, aż do silnego. Fibromyalgia dotyka częściej kobiety niż mężczyzn. Występuje jako samodziala jednostka chorobowa (fibromyalgia pierwotna) albo towarzyszy innej chorobie reumatycznej, na przykład reumatoidalnemu zapaleniu stawów, chorobie zwyrodnieniowej stawów czy toczniowi. Fibromyalgia może ustąpić samoistnie, może nawracać lub przybierać postać przewlekłą.
Ból przy ucisku przynajmniej 11 z 18 znanych miejsc, zwanych punktami tkliwymi, które znajdują się w mięśniach i innych tkankach miękkich pleców, szyi, ramion, bioder i ud i rąk. Często występuje umiarkowane lub znaczne uczucie zmęczenia, a także sen, który nie daje odpoczynku i sprawia, że czujemy się ciągu dnia zmęczeni i zniechęceni. Inne często objawy to: bóle głowy, stany niepokoju, trudności z koncentracją, zespół jelita drażliwego (bóle w dole brzucha, wzdęcia, następujące po sobie zaparcia i biegunki).
Nie ma testów medycznych, które pozwoliłby rozpoznać fibromyalgię, można jednak dzięki nim wykluczyć inne choroby, dające podobne objawy. Jak dotąd, nie opracowano też żadnego, w pełni skutecznego sposobu leczenia tej choroby, ale można podejmować działania w celu złagodzenia jej objawów. Badania wykazały, że najlepsze efekty przynosi łączenie odpowiednich ćwiczeń i działań psychologicznych, takich jak trening relaksacyjny, hipnoterapia, biologiczne sprzężenie zwrotne (biofeedback) oraz terapia poznawcza. Jeśli chodzi o lekarstwa – tradycyjne środki przeciwbólowe (aspiryna, niesteroidowe leki przeciwzapalne) pomagają tylko niewielu chorym. Często ulgę przynoszą zastrzyki z lidokainy, bezpośrednio w obolałe miejsca. Lekarz może również zapisać leki antydepresyjne – nie tyle na działanie poprawiające nastrój, ale dlatego, że działają uspokajająco, ułatwiają zasypianie i zmniejszają stopień odczuwania bólu.
„Rozruszaj ból” – regularne ćwiczenia mogą przynieść ogromną ulgę. Badania wykazały, że po 6 tygodniach ćwiczeń (3 razy w tygodniu) bóle mięśni i chorych zmniejszyły się o 30 %, a bóle w najmocniej zaatakowanych miejscach o 40 %. Spróbuj spacerów, jazdy na rowerze, pływania, łagodnego aerobiku. Ćwiczenia poprawiają wydolność tlenową, więc codzienny wysiłek fizyczny przestaje być problemem. Poprawia się też krążenie, mózg wydziela więcej endorfin (hormonów dobrego samopoczucia). Przez pierwsze 3 tygodnie możesz czuć się gorzej bo mięśnie muszą przypomnieć sobie, jak się pracuje.
Magnez i kwas jabłkowy. Część lekarzy twierdzi, że niski poziom magnezu, uczestniczącego z metabolizmie tkanki mięśniowej, może prowadzić do fibromyalgii. Inni twierdzą, że pomóc może podnieść w organizmie poziomu kwasu jabłkowego, który współuczestniczy w wytwarzaniu energii w mięśniach. Nie zażywaj jednak magnezu jeśli masz problem z nerkami albo bierzesz lekarstwa na nadciśnienie. Zmniejsz dawkę, jeśli pojawi się biegunka. Wspomóż swój sen. Wiele wskazuje na to, że zażycie przed snem 2 mg melatoniny pomaga lepiej spać . Nie zażywaj melatoniny, jeśli cierpisz na chorobę autoimmunologiczną –np. toczeń lub reumatoidalne zapalenie stawów.
Poddaj się masażowi. Badania wykazały, że dwie sesje masażu szwedzkiego w tygodniu przyniosły chorym większą ulgę niż stosowanie przezskórnej elektrycznej stymulacji nerwów. Pacjenci po 5 tygodniach takiej terapii nie tylko mieli lepsze samopoczucie, ale odczuwali mniejszy ból, mniejszą sztywność mięśni, spadło nasilenie depresji, bezsenność i zmęczenia. Masaż wzmaga produkcję serotoniny – naturalnego środka przeciwbólowego. Nie stać Cię na pójście do masażysty? Poproś partnera by wymasował Cię twoim ulubionym kremem nawilżającym albo zastosuj automasaż. Spróbuj akupunktury. W jednym z badań chorzy, którzy przeszli przez 6 tygodniową terapię akupunkturą, stwierdzili, że ból zmniejszył się o połowę, a liczba „ punktów tkliwych” spada o jedną trzecią . Przyjęło się, że napar z rumianku lub waleriany (kozłka lekarskiego), wypity przed snem, pomoże Ci się odprężyć ułatwi zdrowy sen.
Naucz się odprężać i zapisz się na kurs technik relaksacyjnych by zredukować napięcie. Myśl pozytywnie. Fibromyalgia to łagodna choroba, nie powoduje trwałej deformacji czy kalectwa. Większość chorych powraca do zdrowia. Badania wykazały, że jeśli wierzysz w wyzdrowienie – zwiększasz szanse, że naprawdę wyzdrowiejesz!
Dodano 0 komentarzy
Zostaw komentarz
Chcesz wyrazić swoją opinię ?
Zostaw odpowiedź!