SZUKAJ
Zdrowie
0

Hormonalna huśtawka. Nie daj się zwariować!

Mimo, że wszystkie chcemy żyć tak, aby każdy dzień był niepowtarzalny i wyjątkowy to życie kobiety ma jednak swój wewnętrzny powtarzalny rytm. Jego siłą napędową są hormony. Wpływają na nasze ciało i umysł…

Hormonalna huśtawka. Nie daj się zwariować!

Mimo, że wszystkie chcemy żyć tak, aby każdy dzień był niepowtarzalny i wyjątkowy to życie kobiety ma jednak swój wewnętrzny powtarzalny rytm. Jego siłą napędową są hormony. Wpływają na nasze ciało i umysł. Nie martw się, na szczęście wiele nieprzyjemnych dolegliwości związanych z hormonalną huśtawką da się załagodzić.

Bez względu na to czy nam się to podoba, czy nie, duży wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie mają hormony. Zwłaszcza te, których ilość wciąż się zmienia, czyli estrogeny i progesteron. To przez nie mamy ochotę śmiać się, a chwilę później wszystko nas denerwuje smuci, a nawet doprowadza do łez. Ta hormonalna huśtawka jest też powodem dolegliwości, które często nękają nas przed miesiączkami (tzw. zespół napięcia przedmiesiączkowego), w ich trakcie a także wtedy gdy menstruacja zaczyna stopniowo znikać, czyli w okresie klimakterium. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu opisywane dolegliwości uznawano za wymysł lub histerię. Na szczęście współczesna medycyna potrafi zrobić wiele, by je złagodzić. Można również bardzo sobie pomóc, zmieniając tryb życia. Przekonaj się jak.

P

oznaj swój PMS

Zespół napięcia przedmiesiączkowego (premenstrual syndrome) ma ok. 50 – 80 proc. kobiet, chociaż u każdej z nich wstępuje on z różnym nasileniem. Zwykle PMS nie pojawia się u dziewczynek, tyko dopiero u kobiet między 20 a 30 rokiem życia. Na tę dolegliwość skarżą się panie aż do menopauzy (z przerwą na ciążę). Przyczyny nie są do końca znane, jednak za główna uznaje się zaburzenia hormonalne. W pierwszej połowie cyklu między 1 a 14 dniem, licząc od pierwszego dnia miesiączki) znacznie rośnie poziom estrogenów, w drugiej zaś wzrasta poziom progesteronu. Jeśli jednak w drugiej połowie cyklu progesteronu jest za mało w stosunku do estrogenów, pojawia się wiele nieprzyjemnych dolegliwości. Naukowcy wymienią aż 150! Najczęściej spotykane to: drażliwość, trudność ze skoncentrowanie się, huśtawki nastrojów, bolesność piersi, wzdęcia, zaparcia, czasem biegunki, migrenowe bóle głowy, zawroty głowy, obrzęki. Niektóre kobiety odczuwają tego typu dolegliwości tylko na kilka dni przed miesiączką, inne nawet już od 15 dnia cyklu, przed dwa tygodnie. Problemy mogą pojawiać się w każdym cyklu lub tylko od czasu do czasu, mają też różną intensywność. Jak sobie pomóc? Wiele zależy od Ciebie, a przede wszystkim od twojego nastawienia psychicznego. Stres, zmęczenie, zdenerwowanie nasilają dolegliwości, dlatego staraj się jak najwięcej wypoczywać, relaksuj się, śpij 8 godzin dziennie. Rób sobie drobne przyjemności, poczytaj książkę, obejrzyj dobry film. Pomaga aktywność fizyczna (kobiety, które uprawiają sport, rzadziej cierpią na PMS lub mają łagodniejsze objawy). Warto więc pomyśleć o tym, by np. regularnie pływać, jeździć na rowerze lub spacerować pół godziny dziennie. Koniecznie zrezygnuj też alkoholu i papierosów, ogranicz picie kawy i coli, nie jedz potraw wzdymających (fasola, kapusta) i ciężkostrawnych. Za to często pij jogurt i kefir, maślankę, które regulują pracę przewodu pokarmowego. Jedz więcej warzyw i owoców , a kanapki posypuj natką pietruszki lub rzeżuchą (działają moczopędnie, zapobiegają obrzękom). Warto też łykać kapsułki z olejem z wiesiołka oraz tabletki z magnezem i witaminą B6. W aptekach kupisz bez recepty roślinne środki łagodzące objawy PMS, np. Femal PMS, Femiono N, Mastodynom, Neoglandyna (olej z nasion ogórecznika). Jednak zanim wybierzesz tego typu środek, skonsultuj się z ginekologiem. W zależności od objawów doradzi Ci leki przeciwbólowe, rozkurczowe, uspokajające, moczopędne. Może też zalecić wykonanie badań, by zdiagnozować, czy przyczyną dolegliwości na pewno jest PMS. Jeśli tak, a leczenie objawowe nie daje rezultatów, lekarz czasem zaleca przyjmowanie przed miesiączką progesteronów (doustnie lub w postaci czopków).

Podziel się:
  • googleplus
  • linkedin
  • tumblr
  • rss
  • pinterest
  • mail

Napisane przez: Marlena

Dodano 0 komentarzy

Zostaw komentarz

Chcesz wyrazić swoją opinię ?
Zostaw odpowiedź!