Jak się okazuje Elżbieta II, obecna królowa Wielkiej Brytanii wcale nie była w młodości taka grzeczna. Jak każda młoda kobieta chciała żyć i bawić się po swojemu. O pewnej szalonej nocy z 1945 roku opowiada reżyser w filmie „Randka z królową”, który już trzeciego lipca trafi na ekrany polskich kin.

Zakończenie wojny to idealny powód do świętowania. Trzeba wyjść w miasto i zaprzestać żyć jak w klasztorze. Tymi słowami 19 – letnia Elżbieta przekonuje rodziców, by pozwoli jej wziąć udział w imprezie, która ogarnęła cały Londyn. Towarzyszyć ma jej młodsza, równie energiczna siostra Małgorzata.

„Randka z królową” to oczywiście tylko fikcyjna historia utrzymana z konwencji komedii romantycznej, ale zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Elżbieta i Małgorzata wymknęły się z oficjalnego przyjęcia w hotelu Ritz w Londynie.

Wydarzenia z owej nocy pozwolą odsłonić charaktery bohaterek. Siostry łączy siostrzana więź, ale wiele ich również różni. Podejmowane przez nich wybory pozwolą widzom bliżej poznać ich osobowość i priorytety. Jak możecie się domyślać Małgorzata znika w tłumie wraz z grupą świętujących kapitanów marynarki, a Elżbieta poznaje młodego kapitana – Jacka. Nikt oczywiście nie wie, że pochodzą z rodziny królewskiej. Spotkanie Elżbiety i Jacka to  zderzenie dwóch odmiennych światów, które przyniesie ze sobą sporo zabawnych epizodów. O tym będzie  mogli przekonać się już  niebawem. Zobaczcie zwiastun filmu „ Randka z królową”.