Każdy, kto choć raz uczestniczył w targach motoryzacyjnych, doskonale zdaje sobie sprawę, że to nie tylko pojazdy oraz akcesoria. Kobiety na targach motocyklowych EICMA są godnym podziwu elementem, który działa niczym magnes, przyciągając tłumy. Wyobrażacie sobie targi bez nich?
Wielkie brawa dla tych kobiet, gdyż dzięki nim wielbicie piękna nie są ograniczeni do podziwiania wdzięku owiewek, zniewalającej mocy silników czy chociażby elektronicznej magii wszelkich nowości technologicznych. Niegdyś uważano, że są trzy synonimy piękna, a mianowicie kobieta w tańcu, koń pełnej krwi w galopie oraz fregata pod pełnymi żaglami. Uważacie, że kobiety na targach motocyklowych EICMA wpisują się w synonim piękna dzisiejszych czasów?
Dodano 0 komentarzy
Zostaw komentarz
Chcesz wyrazić swoją opinię ?
Zostaw odpowiedź!