Ostatnimi czasy nauka zrobiła duży krok do przodu w dziadzienie neurologii. Lekarze są w stanie odczytywać nasze myśli w stanie rzeczywistym. Nie tylko potrafią czytać nasze myśli, ale i usuwać te niechciane, złe, nieprzyjemne wspomnienia, które zatruwają nasz umysł. Mogą również je zmodyfikować w taki sposób, by stały się one dla nas przyjemniejsze w odbiorze.
Dobrym przykładem, aby opisać ten postęp w neurologii jest przypadek 12 – letniego Jake Hauslera, który na ten moment jest najmłodszą osobą zmagającą się z problemem Dużo Lepszej Pamięci Autobiograficznej. Highly Superior Autobiographical Memory to neurologiczne schorzenie, które nie pozwala młodemu chłopcu zapomnieć niczego. Wbrew pozorom to bardzo uciążliwa przypadłość, jego umysł nie potrafi wymazać z pamięci niczego, czego doświadczył po ukończeniu 8 lat, nie potrafi odróżnić wspomnieć wartościowym, od tych zupełnie nieistotnych. Jego przypadek został zaprezentowany w ostatnim dokumencie PBS zatytułowanym Memory Hackers:
Osoby, które mają problemy z pamięcią ten przypadek mogą traktować jako coś niesamowitego, zupełnie jak moc superbohatera. Prawda jednak nie wygląda tak kolorowo, tak rozwinięta umiejętność zapamiętywania to prawdziwego przekleństwo, może doprowadzić do szaleństwa, choroby psychicznej. Na szczęście obecnie istnieją już metody, które mogą pomóc chłopcu. Jeszcze nie tak dawno mogliśmy usłyszeć o nich tylko w książkach i filmach science-fiction, niektóre z nich polegają na używaniu impulsów elektrycznych i urządzeń do wpływania bezpośrednio na mózg. Istnieją również metody psychologiczne, które pomagają leczyć pacjentów z różnych fobii i zespołu stresu pourazowego.
Skoro naukowcy potrafią kontrolować nasze wspomnienia już dziś, to czego możemy spodziewać się w przyszłość? Być może matrix stanie się czymś rzeczywistym, ale tego byśmy sobie raczej nie życzyli.
Dodano 0 komentarzy
Zostaw komentarz
Chcesz wyrazić swoją opinię ?
Zostaw odpowiedź!