Na parze można przygotować prawie wszystkie gatunki jarzyn, choć najlepiej nadają się te o zwięzłej konsystencji. Nie poleca się parowania warzyw liściastych: sałaty, cykorii czy roszponki, choć już na. Kapusta, czy szpinak bardzo dobrze zniosą tę metodę obróbki termicznej. Zrezygnujemy jednak z przyrządzania na parze warzyw bardzo wodnistych i soczystych – ogórków albo pomidorów. Pod wpływem wysokiej temperatury stają się zwiotczałe, a więc tym samy mało apetyczne. Wybornie natomiast smakują na parze gotowane ziemniaki (także w mundurkach), marchew, szparagi, brokuły, kalafior, cebula, bakłażan oraz czosnek. Podobno w parowarze można przyrządzać owoce – najlepiej sprawdzają się te bardziej mięsiste, np. : jabłka, gruszki, śliwki, awokado i awokado. Mogą stanowić oryginalny dodatek do drugich dań na prze, a podane z lodami lub galaretką i bitą śmietaną będą wykwintnym deserem. Na specjalnej nakładce do parowaru można też przygotować jajka, omlety, a nawet jajecznicę.
Gotowanie na parze sprawi, że nasze posiłki będą mieć więcej wartości odżywczych niż te przygotowanie w tradycyjny sposób. Kiedy gotujemy, smażymy albo dusimy, straty poszczególnych składników odżywczych mogą sięgać nawet 40 – 50 proc. Najbardziej nieodporne są rozpuszczalne w wodzie witaminy B i C – długie gotowanie może zniszczyć nawet 70 proc. tej drugiej. W czasie zwykłego gotowania wypłukaniu ulegają też składniki mineralne w postaci soli magnezu, potasu i żelaza. Potrawy przygotowywane tradycyjnie wchłaniają wodę, rozgotowują się i miękną, a przyrządzone w parowarze zachowują naturalną konsystencję, sprężystość, a przy tym nie wysychają. Struktury komórkowe i turgor między tkankami nie zostają zniszczone, dzięki czemu warzywa nie tracą koloru. Takie dania smakowicie pachną, a co ciekawe, produkty parowane na jednym poziomie zachowują swoje charakterystyczne aromaty i nie przychodzą innymi. Nawet zapach czosnku czy cebuli nie wnika do innych produktów. Do tego bardzo wyrazisty smak potraw przygotowanych w parowarze pozwala ma zupełną rezygnację z użycia soli. Ważnym atutem dań z parowaru jest ich niska wartość kaloryczna. Powinny pamiętać o tym osoby odchudzające się i dbające o linię. Takie potrawy są też lekkostrawne, więc bezpieczne mogą je jeść nawet małe dzieci.
Jarzyny, które przygotowujemy na parze, możemy doprawić świeżymy lub suszonymi ziołami i korzennymi. Nie powinniśmy jednak wcześniej posypywać ich solą, ponieważ spowoduje on wyciek soku komórkowego i warzywa będą zbyt miękkie. Można natomiast doprawić smakowo i posilić wodę w naczyniu albo oddać do niej trochę białego wina. Ciekawym dodatkiem smakowym do dań ugotowanych na parze będzie solone lub czosnkowe masło, kilka kropel aromatyzowanej oliwy z oliwek lub sos winegret. Aby warzywa nie przywierały do sita, można podłożyć pod nie liść sałaty lub kapusty pekińskiej.
Dodano 0 komentarzy
Zostaw komentarz
Chcesz wyrazić swoją opinię ?
Zostaw odpowiedź!