Ciepłe źródła wód niskozmineralizowanych, znane od XI w., mają radoczynny charakter. Obecnie korzysta się z sześciu z nich. Kłodzie wody radoczynne wykorzystuje się przy leczeniu chorób narządów ruchu i reumatycznych. Poleca się je też w łagodzeniu dolegliwości i chorób skóry układu krążenia obwodowego.
Mało znana wieś o walorach uzdrowiskowych, położona pomiędzy Kórnikiem a Środą Wielkopolską na Równinie Wrzesińskiej –Koszuty, może się z kolei pochwalić źródłami solanek termalnych o charakterze chlorkowo – sodowych z zawartością bromków i jodków.Takie wody pomagają w leczeniu chorób narządów ruchu i chorób skóry.
Mało kto wie, że w znanym i popularnym nadmorskim kąpielisku – położonym na Mierzei Wiślanej Krynicy Morskiej – także biją źródła termalne. Występujące w nich wody chlorkowo – sodowo – bromkowe nie znalazły wprawdzie dotąd zastosowania w leczeniu uzdrowiskowym, ale cały czas trwają nad nim badania. Zabiegiem, z którego można dziś korzystać w Krynicy, jest talastoterapia – czyli metoda leczenia przy użyciu wody morskiej. Kąpiele w niej pobudzą krążenie krwi, aktywizują przemianę materii i ułatwiają usuwanie toksyn z organizmu. Ponadto coraz bardziej docenia się dobroczynne właściwości morskiej flory i alg- roślin bardzo bogatych w substancje biologiczne czynne. Okłady z alg łagodzą problemy skórne, nawilżają i odmładzają. Są również doskonałym środkiem łagodzącym przy leczeniu oparzeń. Ponadto tonizują, oczyszczają i chronią przed szkodliwym wpływem wolnych rodników. Może kiedyś kuracjusze w nadmorskiej Krynicy Skorzystają nie tylko z talasoterapii, ale też i dobrodziejstw cieplic? Być może miejscowości takie podwrocławska Trzebnica czy Koszuty, zasłyną kiedyś wspaniałymi ośrodkami Spa oraz Aquaparkami. A wtedy będziemy mogli konkurować ze słynącą z wód termalnych Słowacją. Jednak na to potrzeba czasu, funduszy i promocji.
Dodano 0 komentarzy
Zostaw komentarz
Chcesz wyrazić swoją opinię ?
Zostaw odpowiedź!