Podróżowanie z dzieckiem – jak nie zwariować? Skuteczne patenty na przetrwanie

Podróżowanie z dzieckiem nie zawsze bywa przyjemne, a samo pakowanie malucha do samochodu, może niektórym spędzać sen z powiek. Podpowiemy Ci jak temu zaradzić i sprawić, by podróż była nie tylko bezpieczna, ale również miła.

 

Podróżowanie z dzieckiem może być dla rodziców prawdziwym koszmarem, tym bardziej, jeżeli Twój maluch to prawdziwy wulkan energii. Zamknięcie w blaszanej puszcze jest dla niego prawdziwą męką, która jest porównywalna do tej ze szkolnej ławki czy przedszkolnego leżakowania.

 

Prawdziwe wyzwanie dla Ciebie to sprawić, by dziecko nie wybuchało płaczem na samą myśl o zbliżającej się podróży. Krótkie dystanse do pokonania nie powinny stanowić większego problemu, jednak kilka lub kilkanaście godzin jazdy może wyglądać już nieco gorzej. Przedstawiamy Ci kilka zasad i sposobów by podróżowanie z dzieckiem było udane.

 

Zobacz również: Zanim zapniesz dziecko w foteliku samochodowym… 

 

1. Monitoruj

 

Każdy rodzic wie co się stanie, kiedy na chwilę spuścimy dziecko z oczu (pranie tapicerki gwarantowane). Dlatego kontroluj, to co robi Twój maluch w aucie.

 

Jako kierowca musisz być czujny i mieć oczy dookoła głowy, a dzieci na tylnych siedzeniach to dodatkowe wyzwanie – nie możesz się bać! Pamiętaj, by skupić i się drodze i obserwować to co się na niej dzieje, a tym samym kontrolować wszystkie lusterka.

 

Zobacz również: Symulacja VR pokazuje jakie konsekwencje niesie ze sobą jazda po pijaku

 

Tutaj z pomocą przychodzi mały gadżet, który pomoże Ci na równoczesne spoglądanie na jezdnię i dzieci. Każdy rodzic, który jest kierowcą powinien zaopatrzyć się w lusterko do obserwowania tylnej kanapy. Inwestując w ten gadżet, zaoszczędzisz na wspomnianym wcześniej praniu tapicerki.

 

2. Zadbaj o komfort

 

Podróż z dzieckiem będzie przyjemna tylko wtedy, gdy zadbasz o komfort, który jest niemalże kluczowy w tym wszystkim. Zasada jest prosta – im wygodniej naszemu maluchowi, tym mniej marudzenia do wysłuchiwania.

 

Tutaj możemy liczyć na pomoc ze strony zasłon przeciwsłonecznych, poduszek, a także organizerów na dziecięce klamoty. Najlepiej, gdyby udało się przymocować zabawki tasiemką lub schować w specjalnie przygotowanym do tego miejscu – chyba, że wolisz co chwilę nurkować pod fotelami.

 

Zobacz również: Wyjazd na urlop, a nasz ukochany pupil… 

 

Patent na spokojne podróżowanie z dzieckiem

 

Poduszka na pasie bezpieczeństwa w znacznym stopniu zmniejsza jego ucisk na ciało dziecko, a dodatkowo pozwala na wygodne oparcie głowy podczas drzemki. Rzepy pozwalają na szybkie i proste montowanie. Poduszkę można prać ręcznie, używając delikatnych środków czystości.