Od jakiegoś czasu polskie gabinety kosmetyczne zaczęły oferować tak zwaną depilację cukrową. Efekt utrzymuje się tak długo jak po depilacji woskiem, jest jednak mniej bolesny, a skóra staje się miękka i dobrze nawilżona. Metoda ta nie jest niczym nowym – od tysięcy lat stosują ją w swoich domach kobiety Wschodu. Z powodzeniem możemy pójść w ich ślady. Wystarczy szklanka cukru, pół szklanki wody i sok z połowy cytryny. Wszystko to zależy gotować tak długo, aż masa zgęstniej i przybierze barwę ciemnego bursztynu. Po wystudzeniu, nabieramy dłonią niewielką ilość, przykładamy do skóry zgodnie z kierunkiem wzrostu włosów i natychmiast odrywamy w przeciwnym. Czynność powtarzamy tak długo, aż pozbędziemy się zbędnego owłosienia.
Dodano 0 komentarzy
Zostaw komentarz
Chcesz wyrazić swoją opinię ?
Zostaw odpowiedź!