Za znaczną część emisji spalin na drogach odpowiedzialne są głównie ciężarówki, które średnio palą aż 40 litrów paliwa na 100 kilometrów. Amerykański Departament Transportu podjął się wyzwania poprawianie tego stanu rzeczy i wystartował z programem SuperTruck Challenge. W ramach tego projektu oddział Daimler Trucks stworzył ciężarówkę, która ma mniejsze spalanie aż o połowę.
Początkowo organizatorzy projektu liczyli na zwiększenie wydajności o 50 % w porównaniu do przeciętnej ciężarówki, jednak Daimlerowi udało się podciągnąć ten wynik aż do 115%. Jak tego dokonał? Kluczowa stała się lepsza aerodynamika pojazdu, zmniejszenie jego masy o ponad 300 kilogramów (dzięki zastosowaniu nowej ramy), a w głównej mierze dzięki hybrydowemu silnikowi dieslowsko-elektrycznemu o pojemności 10.7 litra, który dodatkowo odzyskuje energię cieplną z hamulców i wydechu.
Nowa ciężarówka na dachu posiada panele fotowoltaiczne, które w ciepły słoneczny dzień wystarczą do zasilenia całej klimatyzacji przyczepy, a ponadto ciężarówka inteligentnie wykorzystuje GPS aby mądrzej zmieniać biegi.
Dzięki tym wszystkim zabiegom SuperTruck podczas testów nie zawiódł swoich pomysłodawców, osiągnął spalanie na poziomie 19 litrów na 100 kilometrów (przy średniej prędkości 105 km/h), a mając na uwadze jego przeznaczenie, dokonał tego mając na przyczepie 30 ton ładunku.
Źródło: Freighliner SuperTruck
Dodano 0 komentarzy
Zostaw komentarz
Chcesz wyrazić swoją opinię ?
Zostaw odpowiedź!