„Na Sycylii kobiety są bardziej niebezpieczne niż strzelby” – to cytat pochodzący z Ojca Chrzestnego, co w znacznej mierze oddaje nasze wyobrażenie o tej słonecznej wyspie jako regionu rządzonego przez mafię. Ile z tych stereotypów pozostaje prawdą ciężko mi dywagować, na pewno jednak ta „fama” nie zniechęca turystów przed odwiedzinami wyspy. A jest co zobaczyć…
Jeśli szukacie pomysłu na przedłużony weekend nad morzem warto rozważyć alternatywę i zamiast naszego wybrzeża wybrać Morze Śródziemne. Pewnie wielu z Was pomyśli, że to idiotyczne. Bo przecież daleko, no i pewnie drogo i na te 3 dni to się nie opłaca tyle zachodu. Postaram się Wam udowodnić jak bardzo mylna to opinia, choć zdaję sobie sprawę, że fanów polskich korków nad morze po gofra, flądrę z tacki czy swojego skrawka plaży obwarowanego parawanem nic nie przekona. Nie ma bowiem nic bardziej odprężającego jak wypoczynek w tłumie rodaków, może nie nad najcieplejszym czy czystym Bałtykiem ale przynajmniej naszym – polskim. A, że pogoda zazwyczaj jest barowa to drobny szkopuł. Wszak wakacje, kto by się takimi błahostkami przejmował. Ja też wypoczynek nad naszym morzem wspominam głównie z sentymentu, ale jak pomyślę sobie co mnie czeka zaczynając od wielogodzinnej podróży, poprzez horrendalne ceny, wszędzie obecną tandetę i dziadostwo dodając otoczenie naszych kulturalnych rodaków na wakacjach mówię dziękuję i wybieram Sycylię. Nad Bałtyk udam się po sezonie 🙂
J
Jak dostać się na Sycylię?
Zdecydowanie samolotem. Ryanair oferuje loty z dwóch polskich miast: Kraków i Warszawa Modlin do Trapanii – głównego ośrodka zachodniej Sycylii. Ta część wyspy jest znacznie mniej oblegana przez turystów, ale ma także wiele do zaoferowania. Rezerwując wcześniej bilet możemy w dwie strony polecieć już od 250 pln. Loty są tak skonstruowane, że albo wylatujemy w piątek po pracy z Modlina lub w sobotę rano w przypadku Krakowa i wracamy po przedłużonym weekendzie. Ile trwa lot? Około 2 i pół godziny. Dodając do tego podróż na lotnisku, fakt, że powinniśmy być gotowi do odprawy na 30 minut przed odlotem sprawia, że cała podróż zajmuje około 4 godzin i lądujemy na kameralnym lotnisku Trapani Birgi. Osobiście bardzo lubię takie lotniska, dlatego, że praktycznie 10 minut po wylądowaniu jestem już na parkingu przed lotniskiem. Jeśli już wylądujecie, mając u boku swój weekendowy bagaż Wasze wakacje właśnie się zaczynają. To co uderza to klimat, samo lotnisko leży nad morzem, od razu uderza gorące powietrze z bryzą od wody. Jednak jest bardzo parno.
Na miejscu nad samym morzem ląduje o godzinie 20.40 i zazwyczaj jest przed czasem. O godzinie 21 jesteście już na parkingu z kluczykami w ręku do wymarzonego włoskiego autka, którym będziecie przemierzać sycylijskie drogi. Z dostępnych na lotnisku wypożyczalni polecam EuropCar, ale wybór jest spory. Oczywiście można zostać w Trapani, czy udać się autobusem do Palermo, jednak dla tych, którzy chcą zobaczyć najbardziej urokliwe zakątki tej części wyspy zdecydowanie rekomenduję wariant z autem. Około 50 km dalej na północny wschód znajduje się słynna Tonarra di Scopello – zatoka tuńczyka, z zapierającą dech w piersiach plażą i wspaniałą wioską, gdzie będziecie mogli po całym dniu plażowania wstąpić na przysmaki kuchni lokalnej podlanej równie dobrym winem.
W kolejnej części artykułu przybliżę Wam gdzie się zatrzymać, jak dotrzeć na plażę, którą restaurację wybrać na kolację z dziećmi a którą na romantyczną randkę? Po piątkowym wieczornym locie obudzicie się w upalną sobotę w cudownym miejscu, gdzie próżno szukać tłumów turystów, woda jest krystalicznie czysta i ciepła, a sprzedawcy byle badziewia, nie atakują Was z każdej strony. No i ten wyjątkowy sycylijski klimat i smak. Tego nie da się opisać, to trzeba zobaczyć i poczuć samemu.
Sobota już wkrótce, czytajcie dalej!
Dodano 0 komentarzy
Zostaw komentarz
Chcesz wyrazić swoją opinię ?
Zostaw odpowiedź!