Think Dirty to aplikacja dla osób prowadzących zdrowy styl życia i lubiących mieć pewność, że to co kupują im nie zaszkodzi. To samo tyczy się zakupów drogeryjnych. Każdego dnia przeciętna kobieta używa od kilku do kilkudziesięciu środków do pielęgnacji ciała i makijażu. Mężczyźni również powoli dorównują im kroku przynajmniej w strefie pielęgnacji. Ale, czy kosmetyki które kupujemy są zdrowe?

Darmowa amerykańska aplikacja Think Dirty pozwala to szybko sprawdzić. Wszystko odbywa się poprzez zeskanowanie kodu kreskowego na opakowaniu produktu kosmetycznego i jego analizę pod kątem zawartości kontrowersyjnych substancji. Pozwala to każdemu „uzbrojonemu” w nią konsumentowi dokonywać zdrowszych, bezpiecznych wyborów i edukuje go na bieżąco.

Informacje w bazie danych pozyskiwane są z różnych źródeł, oficjalnych agencji badawczych, faktów podawanych przed organizacje zajmujące się szeroko pojętą ochroną środowiska i organizacji pozarządowych. Jest to jakby „miernik brudu” stopniujący zawartość toksyn w kosmetyku od 0 do 10. Teraz możesz ruszać do drogerii uzbrojony w miernik brudu i sprawdzić ile toksyn jest w twoim ulubionym kremie. Może czas poszukać innego aptecznego zamiennika.
Aplikację możecie  pobrania w Appstore.