Tłusty czwartek w wersji light – przepis na pyszne i dietetyczne pączki
Nadszedł ten dzień…28 luty święto wszystkich łasuchów. Tłusty czwartek – dzień w którym na stole każdego z nas musi pojawić się główny bohater, a mianowicie pączek…
Nadszedł ten dzień…20 luty święto wszystkich łasuchów. Tłusty czwartek – dzień w którym na stole każdego z nas musi pojawić się główny bohater, a mianowicie pączek. To właśnie dziś większość z na urządza sobie tak zwany cheat day i powala sobie na odpuszczenie diety, niestety później zaczynają pojawiać się wyrzuty sumienia.
Każdy z nas przynajmniej raz w życiu słyszał, że w tłusty czwartek nie liczy się kalorii, ale czy rzeczywiście tak jest? Warto przypomnieć, że jeden początek to prawie 300kcal, a nie oszukujmy się… na jednym początku się nie kończy. Co zrobić, aby w spokoju delektować się tą słodką chwilą bez wyrzutów sumienia? Specjaliści od zdrowej i dietetycznej kuchni, każdego roku toczą rywalizację w pomysłach na zdrowe odpowiedniki tłustych pączków.
W Internecie aż roi się od pomysłów na puszyste ciastka, które do złudzenia przypominają tradycyjną wersję pączków, jednak ich wartość energetyczna znacznie się różni – niemalże 3 kronie niższa. Trzeba przyznać, że opcja zjedzenia 3 ciastek zamiast 1 jest bardzo kusząca mimo obecnej mody na minimalizm. Jak zatem urządzić sobie tłusty czwartek w wersji light? Kluczem tak naprawdę jest zmiana smażenia na pieczenie. Przygotowaliśmy przepis na idealne fit pączki, które przypadną do gustu nawet największym łasuchom.
Będziesz potrzebować:
– 120g pełnoziarnistej mąki pszennej
– 120g mąki tortowej
– 25 g drożdży
– 50g budyniu dosładzanego zdrowym substytutem cukru, np. stewią
– pół szklanki chudego mleka
– łyżeczka cukru
– jedno duże jajko
– aromat śmietankowy
Na pierwszy ogień rzuć mleko, a następnie połącz go z cukrem, drożdżami oraz łyżką mąki – powstanie rozczyn. Tak przygotowaną miksturę należy odstawić do wyrośnięcia na 15 minut, jednak nie marnujemy czasu i zabieramy się za gotowanie budyniu z dodatkiem chudego mleka i stewii. Kiedy wybije kwadrans do naszej mikstury dodajemy jajko i miksujemy całość na pianę. Na koniec wystarczy dosypać mąkę i zaczynamy wyrabiać ciasto do momentu uzyskania zwartej konsystencji (odkleja się od dłoni). Aby ciasto nabrało lepszego smaku warto wykorzystać aromat śmietankowy a także wzbogacić je o dodatkową porcję stewii. Tak przygotowane ciasto przykrywamy ściereczką i odkładamy na 60 minut.
Po godzinie możemy umieścić masę na stolnicy, a następnie zabrać się za jej rozwałkowywanie (grubość 2cm). Okrągłym kubkiem wycinamy w cieśnie kółka, na środku umieszczamy odrobinę budyniu, oczywiście możemy zastąpić go innym nadzieniem np. konfitura malinowa w wersji light. Zabieramy się za zlepianie końców, formujemy kulę, która po chwili zmieni się okrągłego pączuszka. Tak przygotowane kulki układamy na blaszce, przykrywamy specjalnym papierem i ostawiamy na kolejną godzinę, a następnie wrzucamy je do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na około 15 minut i gotowe!
Dodano 0 komentarzy
Zostaw komentarz
Chcesz wyrazić swoją opinię ?
Zostaw odpowiedź!