Australijscy naukowcy doszli do wniosku, że brzydka pogoda sprzyja wysiłkowi intelektualnemu. Badacze z New South Wales School of Psychology po serii eksperymentów ustalili, że ponure dni ludzie znacznie lepiej rozwiązują testy pamięciowe. Prawdopodobnie dzieje się tak ponieważ sposób myślenia i stopień koncentracji w znacznym stopniu zależą od naszego nastroju. Jeśli jest on pozytywny, mniej koncentrujemy na tym, co nas otacza, stajemy się bardziej zapominalscy i paradoksalnie bardziej pewni, że nasza pamięć dobrze działa. Nieco gorszy nastrój, jaki zazwyczaj towarzyszy nam z deszczowe dni, sprawia, że uwagę bardziej kierujemy ku otoczeniu i „uważniej” myślimy. Warto o tym pamiętać szczególnie lipcu, który w Polsce jest najbardziej deszczowym miesiącem.
Dodano 0 komentarzy
Zostaw komentarz
Chcesz wyrazić swoją opinię ?
Zostaw odpowiedź!