Polacy niestety nadal zbyt rzadko sięgają po szczoteczkę do zębów, a nitkę dentystyczną uważają za zbędny luksus i przede wszystkim unikają dentysty. Powinniśmy zmienić te nawyki, a problemy z naszym uśmiechem odejdą do lamusa.
Niektórzy lekarze twierdzą, że im mniej ludzie mają zębów, tym bardziej są zgryźliwi. Z przeprowadzonych badań wynika, że Polakom w wieku 19- 34 lat brakuje średnio czterech zębów, a tym w wieku 35-44 aż ośmiu. Trudno więc się dziwić, że humor nam nie dopisuje. Tym bardziej, ze jedynie 6 proc. dorosłych ma zdrowe przyzębie, a 99 proc. z nas choruje n próchnice.
C
zym skorupka za młodu nasiąknie
Już od 6-8 miesiąca życia, gdy pojawia się pierwsze zęby mleczne, powinniśmy się zaprzyjaźnić ze szczoteczką, a kilka miesięcy później – także ze stomatologiem. Gdyż niezadbane mleczaki mogą doprowadzić do poważnych problemów w stałym uzębieniu. Nie bójmy się wizyt u dentysty, bo tylko regularne kontrolowanie stanu jamy ustnej uchroni nas przed wieloma bolesnymi niespodziankami. Po szczoteczkę i pastę sięgajmy nie tylko rano i wieczorem, ale także po każdym posiłku.
Na dokładne umycie zębów wystarczą nam 2-3 minuty. Ważne by szczoteczka miała stosunkowo miękkie włosie oraz odpowiedni dla nas rozmiar i kształt, taki aby jej główka docierała do wszystkich zakamarków w jamie ustnej. Wymieniamy ją na nową co 2-3 miesiące. Możemy też pomyśleć o zaopatrzeniu się w elektryczną, np. taką, która wykonuje ruchy oscylacyjno – rotacyjne i ułatwia skutecznie pozbycie się z zębów płytki bakteryjnej. Kupujmy dobrej jakości pastę do zębów, zwracając uwagę na to, jaki ma skład. Warto poprosić swojego dentystę o rade, jak wybrać tę najlepiej dopasowaną do naszych potrzeb.
Raz dziennie oczyszczajmy także przestrzenie międzyzębowe, stosując nicy dentystyczne. I nie zapominajmy o dobrym płynie do płukania jamy ustnej, który pomoże zwalczyć płytkę bakteryjną, będzie przeciwdziałał próchnicy i odświeży nasz oddech.
Praktycznym rozwiązaniem przy kontrolowaniu płytki nazębnej są specjalne tabletki. Wystarczy wyssać taką pastylkę po umyciu zębów, aby przekonać się na ile skutecznie usunęliśmy gromadzący się osad. Jeśli kolorowy stanie się tylko język, wszystko jest w porządku, ale jeśli częściowo zabarwią się też zęby, to znaczy, że w tym miejscach zostały nie właściwie wyczyszczone. Do pielęgnacji zębów i dziąseł stomatolodzy polecają tez aparat irygacyjny (czyli tzw. water – pick). Woda, który wypływa z niego pod ciśnieniem, pozwala dokładnie wyczyścić przestrzenie międzyzębowe i działa leczniczo – masuje dziąsła oraz poprawia ich ukrwienie.
Dodano 0 komentarzy
Zostaw komentarz
Chcesz wyrazić swoją opinię ?
Zostaw odpowiedź!