Znacie to stare przysłowie: kobieta wychodzi za mąż z myślą, że uda się jej zmienić partnera, jednak on tego nie robi, mężczyzna zaś poślubia kobietą z nadzieją, że ona nigdy się nie zmieni, a jednak tak się dzieje. Nasze życie jest pełne zmian, podobnie jest z naszymi związkami. Musisz pamiętać, że w każdym lesie istnieje wiele drzew, są drzewa szczęśliwe, smutne, dobre, złe, hojne, chciwe, współczujące i drzewo odrzucenia. Bycie człowiekiem, znaczy dokładnie to samo, jak mawiał Freud : to jest dokładnie „dylemat bycia człowiekiem” .

Gdy walczymy mamy w zwyczaju wychodzić na ring z naszym drzewem dziecko. Jesteśmy źli, zaczynamy tracić kontrolę. Jednakże w zdrowym konflikcie, musimy powiedzieć do naszego młodszego drzewa: „Nie masz na tyle zdolności i doświadczenia by mi tutaj pomóc, więc pozostań w tle i podążaj krok po kroku za moim dorosłym drzewem, gdyż to jest ta część mnie, która może mi pomóc rozwiązać ten konflikt”

Zdrowy konflikt  pomiędzy partnerami powinien zaczynać się od empatii. Mimo, że się ze sobą kłócicie, to jednak jest to Twój partner, którego kochasz i, z którym łączy Cię o wiele więcej rzeczy nić dzieli. Dlatego proces pełen empatii jest idealnym sposobem do pogodzenia się, złagodzenia problemu, rozwiązania go i znalezienia kompromisu.

Oto 14 sposobów, które pomogą ci zaangażować się w ten proces podczas trwającego konfliktu

W konflikcie możesz pójść do przodu jednie z postawą, która w sposób realny akceptuje słabości i porażki innych i nie próbuje tego zmienić. Każdy ma prawo popełniać błędy, Ty również. Zdrowy konflikt wymaga to zarówno planowania jak i komunikacji pełnej empatii. Dokładnie tak, zaplanuj walkę, tak jak robią to wielcy stratedzy.

Bardzo ważne jest, by do ostrej wymiany zdań doszło na neutralnym dla Was gruncie. Kłótnia nie powinna odbywać się w miejscu, gdzie pracujecie lub w naładowanej emocjami sypialni. Zamiast tego, przenieście się do kuchni, serca domu. Tam dzieje się magia. Najlepiej podzielcie swoją wymianę zdań na trzy strefy. W pierwszej mówcie pojedynczo, co Was boli i w czym tkwi problem, jedna osoba mówi, druga słucha i na odwrót. Nie przerywajcie sobie. Teraz wejdzie w fazę przełamywania lodów, gdy słuchasz partnera, możesz w tym momencie złapać go za rękę, bądź pogładzić po ramieniu.

W ostatniej fazie jest już czas na szukanie konsensusu. Bardzo ważne jest to, by nie bronić się kierując oskarżenia w stronę partnera. Postępując w ten sposób, tylko zaognicie konflikt między sobą.

Podczas kłótni musisz być obecny i gotowy do udziału w dyskusji. Bardzo ważne jest, by słuchać, co druga strona ma do powiedzenia, otworzyć swoje serce i włączyć się do dialogu, który będzie odpowiedzą na to, o czym mówi Twój partner. Spróbuj wyjaśni swój punkt widzenia w sposób opisowy, wyjaśniający, ale nigdy nie przerywaj i również takiego stanowiska wymagaj od drugiej strony.

Pamiętaj, że jesteśmy gatunkiem ewoluującym, który jest w stanie uczyć się na własnych błędach i potrafi się zmienić. Podobnie jak sytuacje, ludzie również się zmieniają. Ważne jest to, byś i Ty umiał od czasu do czasu iść z prądem. Wszyscy się tego obawiają, ale tylko wtedy, gdy będziesz w związku elastyczny, będziesz mógł być otwarty na zmiany i rozwój swojego partnera i samego siebie.

To bardzo ważny punkt w zdrowym konflikcie. Musisz być ze sobą całkowicie szczery. Powiedz to, co czujesz, a nie to co, myślisz, że Twój partner chce usłyszeć. Doceniaj samego siebie i to co masz do powiedzenia. Tylko, gdy to zrobisz, Twój partner również będzie doceniał twoje stanowisko. Wzajemność jest w związku niezbędna, więc słuchaj, swojego wewnętrznego głosu i bądź kim chcesz być. To jest jedyny sposób, aby być kochanym.

Zaufanie jest oparte na doświadczeniu. Uczciwość jest najlepszą polityką w związku. Nie przechowuj tajemnic, które są ważne dla waszego związku i nie szukaj dla nich powiernika w postaci kumpla, czy koleżanki. Gdy tak zrobisz, one bardzo szybką znajdą sposób by się odwrócić od Ciebie i Cię zaatakować. Dla Twojego partnera najlepsze jest to, by usłyszeć prawdę o każdej sytuacji, od Ciebie. Nadszarpnięte zaufanie, bardzo ciężko jest odbudować.

Nigdy nie używaj żadnych informacji o partnerze przeciwko niemu. Jeśli Twoja druga połówka dzieli się z Tobą jakąś tajemnicą o nim samy, potraktuj to jako świętość. Gdy jesteś w ogniu walki, nigdy nie wykorzystuj powierzonych Ci tajemnic jako argumentów potwierdzających  jego winę. W ten sposób stracisz jego zaufanie i nie prędko zechce się z tobą podzielić czymś osobistym ponownie.

Dyskusja z partnerem to dobrym czas na zaangażowanie się w budowanie empatycznego procesu. Zawsze możesz skonfigurować cotygodniowe spotkanie tak, by pomogło Ci utrzymać linię otwartej komunikacji.

Można krytykować problem, ale nie partnera. Wyraź swoje uczucia w swoich odczuciach, a nie myślach. Nie baw się w obwiniającą grę. Poznaj swoje własne odczucia i wyraź je w sposób właściwy. Na przykład, zamiast mówić „myślę” powiedź „czuję, że…”.

Niezależnie od tego, jak długo się znacie nie mówi partnerowi, jak powinien się czuć w konkretnej sytuacji, i jak się czuje. Wysłuchaj go, tylko on może powiedzieć, co dzieje się w jego głowie. To pomoże Wam koncentrować się na konkretnym problemie, a nie na tym, co sam sobie wymyśliłeś. Słuchaj, a nie mów, że tak powinno być.

Nie próbuj nadzorować wszystkiego, co się stanie, raczej zobacz, w którą stronę poprowadzi Was wspólny dialog, przecież kochasz siebie i jesteś gotowy tam dojść.

Skupiaj się tylko na  obecnym problemie, nie wracaj do rzeczy, które podzieliły Was wcześniej. Jeśli przy każdym konflikcie będzie wyciągać wszystkie nieporozumienia, nie uda Wam się dojść do konsensusu.

Nie odgrywaj żadnych ról, to nie przedstawienie. Musisz być wiarygodny dla samego siebie. Jeśli Ci przykro, powiedz, że przepraszasz. Nie obawiaj się mówić o swoich uczuciach. Wszyscy popełniamy błędy, ale największym błędem jest zrobienie przedstawienia, by osiągnąć zamierzoną reakcję. Jeśli czujesz się bezbronna, pokaż swoją wrażliwość. Miłość to bezpieczne miejsce, a Ty jesteś kochany za to kim jesteś.

To nie gra, a Ty nie zbierasz punktów. Twój parter, to Twój ukochany, dlatego nie chowaj urazy zbyt długo i ciągle ich nie rozpamiętuj.

Wiele związków się rozpadło, gdyż zabrakło im fachowej pomocy. Duma nie pozostawia miejsca na intymność. Wszyscy popełniamy błędy i dlatego na naszej drodze pojawiają się nieporozumienia. Jeśli nie widzisz szansy dla waszego związku, zawsze możesz odejść.